BUNIA
Gość
|
|
Wysłany: Wto 18:28, 19 Wrz 2006 |
|
|
|
|
|
no sie dziś porobiło...
wszyscy oczekiwali w gotowości, a tu lipa...
Brazo przywlukł dyliżans do centrum, P. Błaszczyk i Zbych jak te rącze konie czekali w boksach, zeby pędem ruszyć na boisko, Speed grzał silnik niczym kierowca przy napadzie na bank, a StarPac uciekł ze stołu chirugicznego spod noża dr Krwawecięcie-Nowaka....i....nic....meczu nie było...drużyna Zbieraniny nie mogła się zebrać (sic!), a ewentualni ich zastępcy Drink Team byli nieosiągalni.
Organizatorom ligi należy jednak przyznać medal za dzielną walkę z brakiem dyscypliny drużyn (wszystkich oprócz JAH CREATION, która wykazała sie poczuciem obowiązku)
plusem jest to, że z tego co zrozumiałem, organizatorzy prowadzą rozmowy ze spółdzielnią w sprawie oświetlenia boiska, wiec na prądniku może poczęści zagościć grzegórzkasowy klimat meczy przy czterech księżycach (byleby nie pojawił sie też pan Tadek co kable czasem źle zespawa i trach)
wszystkim dzięki za cierpliwość i sorka za zamieszanie.
możliwe, ze zagramy jutro ok. 18.00 wiec prosze o rezerwowanie sobie czasu - prosze wszystkich bo dyspozycyjnosc graczy posiadających koszulki w biało-zielone, czy też zielono-białe (ta sprawa wymaga kolegialnego rozstrzygnięcia) pasy jest chwiejna - zatem Speed'a i Braza prosimy o czujność, szczególnie wzmożoną po czwartku gdy Pacyna i P. Błaszczyk będą w podróży...
za parę godzin mecz na grzegórzkach, ale to już drogie dziatki inna historyja..[/img]
|
|