Piekary 13.11.07

Kto będzie a kto nie.
Miron o której w końcu gramy ??
Krzysiek z Piekar zrezygnował.
Ja do nikogo już nie będę dzwonił ostatnio razem ze Zbychem wydzwoniliśmy drugie tyle co dajemy na Piekary więc dajcie pieprzonego plusa albo minusa

Dołączył: 14 Mar 2006

mnie wyjatkowo nie bedzie
wyjezdzam z grodu na kilka dni

ja jestem chory i na dziś nie jade, ale mam wielką nadzieję że mi się poprawi i będę zdolny na wtorek.

Dołączył: 14 Mar 2006

Ja w końcu +, choć z moim zdrowiem wciąż nie jest całkiem dobrze.

Dołączył: 14 Mar 2006

+

Kupcie se po rutinoskorbinie i pijcie herbaty z cytryną, zachorować to trzeba chcieć! (nie mówię o kapitanie bo to co innego)

mondże godosz... ja uwielbiam chorować i sam o to prosiłem! dzięki za podpowiedź skąd się to wzięło bo do tej pory jakoś to do mnie nie docierało! Razz

No ja raczej +

czesc!nie wiem ale moge nie dac rady przyjsc we wtorek dlatego pisze juz teraz zeby nie bylo problemu z zalatwieniem zastepstwa

Dołączył: 24 Mar 2006

Petera już widze zniechęcilismy, to samo z Krzyśkiem rozumiem;-)

Syndrom chorobowy w JAH (gdzie indziej dosc zadko spotykany) już włączony widze Smile

Panowie moze my zagramy jakimis totalnymi rezerwami to będzie lepiej.

Dobra miałem nie czytac forum za rada Orka.

P.S
Sorry Zbychu ze zrażamy nowych ale powinni się uczyc jaj od starych JAHowców!

pieprze... biore antybiotyk ale chce se pokopać i wynik nie jest tu najważniejszy!
Czyli ja PLUS!
Proszę tylko o transport dla siebie i brata, no i wysokość składki na paliwko!
Pozdro!

No ja jestem +. Jak z transportem?

Dołączył: 24 Mar 2006

pierwsze 45 gra była sensowna potem ....sami wiemy.

Mateusz to sensowny bramkarz...nie róbcie mu tego bo chłopak młody jest i jak on się nauczy ze wpuszcza 20 bramek to mu sie odechce bronic, a bez niego było by chyba 3:40.

Czekamy na pełen skład JAHa i 1,5 h gry.

P.S Widac ze co Pazdzioch to Pazdzioch i atak wygląda sensowniej.

P.S 2

3x sensowniej Wink

E tam odechce. Ja się cieszę, że wracam powoli do formy. Nie obchodzi mnie zbytnio ile strace bramek w piekarach tylko ile ważnych sytuacji wyciągne. Wczoraj było ich troche... To mnie cieszy. Nad obroną trzeba popracować, ale nie można tego zrobić nie mając pełnego składu. I ja myślę, że to jest powodem utraty 20 bramek minimum Razz

Dołączył: 14 Mar 2006

No kondycha leży, orek pali fajki i w ogole. A z początku wyglądało to już naprawdę nieźle.

Ps. Szczęka mnie napierdla Smile

Dołączył: 21 Mar 2006

mediapunto napisał:

Ps. Szczęka mnie napierdla Smile

Sory Zbychu... nie mam pojecia dlaczego akurat do Ciebie mam takie szczescie. Nikogo innego nie uszkadzam (no Starpaca raz, ale tez pilka jak stal na bramce, i to bylo dawno). To naprawde nic osobistego Very Happy